Komentarze: 3
Po krotkich feriach u ciotki w Zakopanym(robilam zalobe po mojej ukochanej przyjaciolce i mama moja stwierdzila,ze lepiej by bylo gdym pojechala na jakies wakacje)i po powrocie humoru stwierdzam wlasnie,ze swieta ida.Nienawidze tych swiat!!Jest mi niedobrze gdy widze kololowe choinecki i bombecki olaz kololowe mikolajecki.A atmosfera!?Boze,to nie do wytrzymania..Wszystkim chodzi tylko o prezenty i tyle.Nie o zadna rodzine..ani milosc..Ludzie robia swieta dla zysku,ciesza sie jak dzieci,bo maja wolne od pracy i szkoly..A juz zapomnieli,z jakiej to okazji!
Wesolych pierdolonych swiat!!!!!!!zyczy polnoc