gru 02 2002

jak mozna zabic?


Komentarze: 4

Jak mozna zabic....jak?Wbic czlowiekowi ostrze w brzuch,z pistoletu strzelic,czy brutalnie zgwalcic i potem bezbronna juz osobe zabic w prosty sposob.Czy daje to jakas satysfakcje?Przez moment?A potem pragniesz jeszcze wiecej ofiar i ludzi skrzywdzonych.Staje sie to twoim nalogiem,a ty stajesz sie popapranym psychopata,ktory lata na ulicy z siekera,az w koncu trawisz na sale sadowa i albo bedziesz umieral w wiezieniu przez cale zycie,albo dostaniesz kare smierci,ktora i dla mordercow jest lepsza czasami niz dozywocie w zamknieciu.Nie wiem co jest gorsze..Mialam kiedys kolezanke,ktora zostala brutalnie zgwalcona i potem rzucona do rzeki.To byl szok-Umowilysmy sie do kina i ja ide na miejsce spotkania,a jej nie ma.Niedaleko rzeka,pomyslalam,ze musza ladnie wygladac wszystkie swiatla miasta odbijajace sie w rzece i poszlam,a tam......Od tej pory zawsze sie boje,choc mordeca mojej kolezanki jest w wiezieniu...

polnoc : :
02 grudnia 2002, 15:02
fakt
02 grudnia 2002, 10:17
śmierć jest wybawieniem dla mordercy...lepsze jest powolne cierpienie i zbijanie go po kawałku...
BanShee
02 grudnia 2002, 08:21
U nas nie ma kary smierci...niestety
02 grudnia 2002, 07:52
Hmm....jestem zdania, że jak ktoś gwałci...to jest to gorsze niż śmierć...jak Ci zgwałca apotem od razu zabija to Twoje cierpienie nie trwa tak długo, jak by trwało kiedy byś żyła...a tak wogóle to chyba taka ofiara, prawdopodobnie sama mogłaby sie zabić..bo to chamstwo na maxa jest...

Dodaj komentarz